Trochę nam się zeszło ze wzdłużnikami… No dobra. Prawdę mówiąc, to jeszcze nie skończyliśmy więc pewnie jeszcze nam się zejdzie :)). Ale już widać światełko w tunelu. Łódka coraz bardziej zaczyna przypominać obiekt pływający :)). W sumie to miniony weekend skończylibyśmy jużmontować wzdłużniki. Ale ponieważ jesteśmy gapami, okazało się, że zabrakło nam żywicy. W sumie może i dobrze,że jej zabrakło, bo okazało się ze 7 cm listwy które przygotowaliśmy na wzdłużniki – uwaga – okazały się… o 3 cm za krótkie. W najbliższy weekend zamontujemy dwa ostatnie wzdłużniki i zaczniemy ukosowanie, a już za tydzień ma dotrzeć do nas sklejka od firmy Koskisen i zaczniemy nareszcie poszywać kadłub :)) Bądźcie z nami pozdrawiam adam/still crazy
"Nie możesz przepłynąć morza, stojąc na brzegu i wpatrując się w wodę" - Rabindranath Tagore
poniedziałek, 16 lutego 2015
Wzdłużniki, wzdłużniki, wzdłużniki...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz