czwartek, 19 lutego 2015

Nadeszła sobota… a wraz z nią targi "Wiatr i Woda" :)))

Z pewną taką nieśmiałością, ale także z mocnym postanowieniem przywitania się 
z naszymi sponsorami, udałem się na miejsce :))W każdym razie miałem nadzieję 
ścisnąć ręce z tymi, których uda mi się odszukać w gąszczu hal targowych.
Miałem również w planach zrobienia masy zdjęć, które potem opublikuję na blogu :).
Niestety. Tak się przejąłem poszukiwaniami, że zrobiłem tylko kilka fotek…
Wracając jednak do głównego tematu: udało mi się spotkać i porozmawiać 
z Maciejem Biechowskim,redaktorem naczelnym "Jachtingu". Miło było porozmawiać 
i usłyszeć kilka słów wsparcia :). Maciej był pierwszym, który wsparł nasz projekt 
i tak: dodał nam wiary w powodzenie projektu.
Druga osoba z którą udało mi się zamienić parę słów był pan Zbigniew Mulawa 
właściciel firmy PEM z Lublinaczyli jak to już ustaliliśmy żeglarskiej stolicy 
Polski :))). Do tej pory kontaktowałem się z panem Zbigniewem tylko via modem. 
Teraz miałem okazję poznać go  osobiście :).Pan Zbigniew powiedział, 
że pomysł uważa za czyste wariactwo i że – tak jak obiecał – dostarczy nam wszelkie 
potrzebne bloczki :))). Ja zaś wykorzystałem sytuację i wprosiłem się jeszcze 
na zwiedzanie zakładu :)))). Efekt? Już w maju będziecie mogli – tylko 
na naszym blogu – zobaczyć, jak powstają legendarne bloczki z Lublina.

Na koniec postanowiłem zobaczyć z bliska jak wygląda większy brat Setki, 
DIAMANT 650 czyli najmłodsze dziecko Krzysztofa Kołakowskiego.
Łódka prezentuje się pięknie :), ale ja szczerze ufam, 
że nasza – jak podrośnie – będzie równie udana.

Bądźcie z nami

pozdrawiam

adam/still mini transat crazy


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz