czwartek, 18 czerwca 2015

Chwała sponsorom

W ostatnim poście napisałem, że w naszym życiu pojawił się nowy sponsor. 
Dziś muszę dodać sprostowanie, bo nie jeden a… aż dwóch! 
Pierwszym sponsorem, który stanął na naszej drodze była firma Ciech, produkująca znane 
i lubiane żywice niezbędne w procesie laminowania. 
Dzięki uprzejmości i zaangażowaniu Pana Piotra, szybko udało się ustalić jaka żywica 
będzie nam potrzebna oraz – co nie mniej ważne – ile będziemy jej potrzebować podczas 
całego procesu. Po tygodniu Pan Piotr zadzwonił i powiedział, że dostaliśmy zielone 
światło od szefa i że teraz to już pójdzie z górki. Ta – jak się wkrótce okazało – była
ona wyjątkowo wysoka i skalista, a trasa do jej pokonania długa i kręta :). 
Dlaczego? Gdy my radośnie negocjowaliśmy z Panem Piotrem, w firmie zaczęła się 
reorganizacja. Powstawały nowe działy, inne były przenoszone lub likwidowane… 
W końcu jednak nasza umowa trafiła do rozpatrzenia przez dział prawny. Prawnicy 
wnikliwie sprawdzili treść umowy (co zajęło im troszkę czasu). Może nawet więcej 
niż troszkę. Tak, czy inaczej – po czterech miesiącach dobiliśmy do szczęśliwego finału,
kiedy to do moich drzwi zapukał uśmiechnięty listonosz :). Oczywiście zapukał dwa razy 
i zostawił piękna, pachnąca wiosną żywicę oraz utwardzacz.
Jeśli ktoś chce się dowiedzieć więcej na temat firmy Ciech klika paluszkiem na pasek 
po prawej stronie ->

Tymczasem przez ostatnie kilka miesięcy, czyli od czasu jak rozebraliśmy dom 
i uwolniliśmy orkę, nasi sąsiedzi przyglądali się jak mozolnie powstaje nasz bolid :). 
Tutaj należy dodać, że obserwatorzy to firma Arkom zajmująca się … no właśnie… 
motoryzacją. Ale – ku naszemu zaskoczeniu – ma również olbrzymie doświadczenie 
w laminowaniu (Prezes firmy jest zapalonym żeglarzem w pełnym tego słowa znaczeniu 
a sama firma jest jest również producentem osprzętu żeglarskiego na zamówienie). 
A to, jest właśnie to, czego nam brakuje. A, że mądrość ludowa mówi, że sąsiedzi muszą 
sobie pomagać, zyskaliśmy nowego sponsora:)!
Czyli my dajemy entuzjazm i zapał, a pracownicy firmy Arkom wiedzę i umiejętności.
Jesli chcecie dowiedzieć sie wiecej o firmie Arkom klikacie na pasek :) 

Mam nadzieję, że z tego połączenia wyjdzie naprawdę coś fajnego :).
Będziemy się mogli o tym przekonać już na początku lipca. 
Wtedy  zaczniemy laminowanie naszego maleństwa.

Pozdrawiam i bądźcie z nami
adam/ still "laminowanie" crazy
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz