poniedziałek, 19 stycznia 2015

ZNÓW W AKCJI

Przez prawie dwa tygodnie nic się nie działo na stronie, ale spokojnie. 
To nie znaczy że nic nie robiliśmy. Zacznijmy od od początku. 
Firma SZNAJDER BATTERIEN oraz ZAP Piastów, czyli dwie firmy, które występują 
jako ZAP SZNAJDER BATTERIEN zdecydowały się nas wspomóc. Właśnie dołączyły 
do naszej drużyny i podarowały nam akumulator ZAP SZNAJDER serii MARINE! 
Mam nadzieję, że już teraz w trakcie naszego rejsu prądu nam na pewno nie 
zabraknie :)))). Panu Lechowi Sznajderowi właścicielowi oraz 
Panu Sylwestrowi Szustakowi, Doradcy Prezesa oraz Specjaliście ds. Reklamy 
bardzo dziękujemy za pomoc i wiarę w powodzenie naszego rejsu.:)
W tym samym czasie w uroczym Henrykowie równie Urocze prace powoli, 
ale uparcie posuwały się naprzód. Udało się nam skończyć ramy wręgowe. 
Następnie zmontowaliśmy grodzie: pełną gródz E tworząca komorę zderzeniową. 
Zdecydowaliśmy się również gródź podmasztową zrobić jako pełną. Dopiero po odwróceniu
łódki wytniemy w niej otwory tak, by mięć dostęp do magazynu, który umiejscowimy 
na dziobie. Zrobiliśmy również zejściówkę, wręgę A  i – oczywiście – pawęż. 
W sobotę odebraliśmy listwy na wzdłużniki oraz piękne, długie deski na ramę helingu.
Tu krótka dygresja Długo trwały nasze spory, gdzie i jak budować łódkę. 
Niestety, nie udało się nam znaleźć żadnego zaprzyjaźnionego garażu, który 
moglibyśmy przerobić na tymczasową stocznię. Pozostawało tylko kupić lub zbudować 
tunel foliowy i w takim zaimprowizowanym warsztacie rozpocząć montaż jachtu. 
Pracując zawodowo, raczej dłużej niż krócej, tracimy główną zaletę szklarni 
czyli światło bo w nocy i tak go brak. W dodatku w ciągu dnia szklarnia szybo 
się nagrzewa, ale w  nocy … sami rozumiecie ;).
Duch trochę w nas oklapł, no w każdym razie we mnie. Dopadła mnie wizja, 
że z budową będziemy musieli się wstrzymać do wiosny. Niby to zaraz, ale te dwa 
może trzy miesiące trzeba by było odczekać :(.
Teraz po przemyśleniu wydarzeń z ostatniego weekendu mogę z całą odpowiedzialnością 
powiedzieć ze ja jestem STILL a Piotr jest CRAZY :). Tak czy inaczej budowa ruszyła. 
Heling jest przygotowany i w najbliższym czasie będziemy do ramy montowali 
wręgi i już przygotowane wzdłużniki. Aha, zapomniałem powiedzieć, 
gdzie w rezultacie powstaje nasz transatlantyk. Otóż… w dużym pokoju! 
Z kuchni roztaczać się będzie piękny widok na dziob, a z kokpitu będzie można 
oglądać telewizję :)))

I to tyle na dziś
pozdrawiam i stopy wody 
adam/stillcrazy
 

4 komentarze:

  1. Tak nieśmiało chciałbym sprawdzić, czy aby przemyśleliście dobrze sposób wyniesienia setki z pomieszczenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, tak dom jest zbudowany w technologii fińskiej więc wystarczy wymontować okno w pokoju i jazda. wszystkie pomiary wskazują na to, że będzie o.k.

      Usuń
  2. A odcięcie pomieszczenia od pozostałych pod względem zapylenia .Robiłem wręgi i tylko trochę szlifowałem i wiem jak wygląda piwnica. Patrząc na zdjęcie nie macie pomieszczenia odciętego cały dom będziecie mieli w pyle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po zakończeniu prac przewidziane jest gruntowne sprzątanie całego domu - sypialnie są odcięte :)

      Usuń