Przyszły święta, a wraz z nimi troszkę wolnego czasu.Postanowiliśmy to wykorzystać i, jak przystalo na duże dzieci,pobawić się trochę przy choince. Dosłownie! W zeszły weekend przerobilismy duży pokój na… warsztat stolarski :) Niestety, mimo naszych najlepszych starań, nie udało nam się znaleźć żadnego innego miejsca pracy na miesiące zimowe.Wiosną, gdy już przygotujemy możliwie jak najwięcej elementów ruszymy na camping i przeniesiemy się pod namiot :). Póki co, choinka pięknie i nastrojowo pokryła się śnieżnobiałym pyłem… Z cięcia i szlifowania:) A nam udało się zrobić dwie wręgi E i D :)!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz