Niewiele się ostatnio działo na naszym blogu, ale to nie znaczy, że nic nie robiliśmy!
Powoli nabieramy rozpędu. Choć dzieje się to wolniej niż planowaliśmy, nie mamy
powodów do narzekań. W ramach rozgrzewki skończyliśmy w końcu formę do bulba.
Zaczęliśmy budowę od końca, ale… od czegoś trzeba zacząć :). Do Pana Bulba dołączyły
dzisiaj listwy na wręgi i wzdłużniki, więc nasz okręt widmo powoli zaczyna
się materializować.
A co poza tym?
Przede wszystkim udało nam się pozyskać kilku sojuszników. Już dziś możemy
potwierdzić, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wesprze nas swoim honorowym
patronatem, a Jurek Owsiak osobiście będzie trzymał za nas kciuki! Ponieważ prosimy
sponsorów o wsparcie naszej wyprawy, my także chcemy oddać przysługę. Plan jest taki,
że po – mamy nadzieję – szczęśliwym powrocie z Karaibów przekażemy łódkę Fundacji.
Zostanie zlicytowana podczas Wielkiego Finału,a cała kwota trafi do potrzebujących
wsparcia:).Cieszy nas to podwójnie, bo, po pierwsze ktoś uwierzył, że damy radę,
a po drugie mamy świadomość, że nie tylko realizujemy swoje marzenia, ale także
pomagamy innym! :) Poza tym uprzejmie donosimy, że patronat medialny nad naszym
startem objął znany wszystkim maniakom żeglarstwa magazyn "Jachting" oraz portal
DOBRA PRAKTYKA ŻEGLARSKA. W naszym narożniku są także szkoła żeglarstwa
Akademia Jachtingu. Liczymy na ich pomoc przy powtórce z nawigacji oraz kursie
z Technik Ratunkowych! Nie to, żebyśmy planowali tonąć, ale trzeba być przygotowanym
na wszystko :). I już na zakończenie serdeczne podziękowania dla firmy KIILTO POLSKA,
która na dobry początek przekazała nam kleje potrzebne do budowy łódki :).
Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni! Cóż, skoro mamy już listwy i kleje, nie pozostaje
nam nic innego jak zakończyć na dzisiaj pisanie i… brać się do roboty!